Nasz syn Błażej urodził się 18 listopada 1979 roku w Wodzisławiu Śląskim i także w tym samym szpitalu po godzinnej reanimacji zmarł. Był naszym pierwszym dzieckiem. Jako siedmiolatek przyjął sakrament komunii Świętej w Bazylice p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Pszowie. Z zawodu był mechanikiem samochodowym. Interesował się samochodami terenowymi, motorami głównie crossowymi oraz ąuadami. Miał dużo planów, chciał się usamodzielnić i wybudować sobie własny domek z dużym garażem. Pracował na Kopalni Węgla Kamiennego ?Borynia? jako górnik i ratownik górniczy. Brał udział między innymi w akcji ratowniczej po wybuchu metanu do jakiego doszło 5 czerwca 2008 roku w kopalni ?Borynia?. 26 sierpnia 2008 roku wyjechał z domu samochodem, jak powiedział swojej mamie ?tylko na chwilę?, do warsztatu samochodowego i już nie powrócił… Wykonując manewr skrętu do posesji został uderzony z ogromną siłą i staranowany przez wyprzedzający go nagle samochód marki Volvo jadący z nadmierną prędkością.
Ta nagła śmierć naszego syna wypełnia smutkiem i żalem nasze serca, odmieniła nasze życie, bo już nigdy nie będzie jak dawniej.