w księdze » Iwona Gruszka
Iwona Gruszka
9 maja 1982 - 2 kwietnia 2007
Nadchodzi taki czas w życiu każdego człowieka, że musi wyjść z ziemi ojca i matki i udsć się do krainy wskazanej przez Boga, która zwie się wiecznością. Śp. Iwonka wyruszyła zgodnie z Bożym poleceniem w drogę życia z Krosna, gdzie się urodziła, ukończyła Szkołę Podstawową nr 14 i Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika. Była niezwykle zdolną, żywiołową, kochającą życie dziewczyną. Szanowała i doceniała to co v/ życiu ważne i wartościowe a odrzucała to co nieistotne i błache. Będąc uczestniczką scholi przy parafii pod wezwaniem Krzyża Świętego u Ojców Kapucynów w Krośnie przemierzyła z religijną pieśnią i katolickim przesłaniem dużą część Europy jeszcze w:edy, gdy była ona za żelazna, kurtyną. Z rodzicami i dwiema siostrami odbywała liczne eskaoady turystyczne po Polsce i Europie, szczególnym sentymentem darząc Chorwację i marząc o dłuższym tam pobycie, choćby w roli rezycenta biur turystycznych. Z tego też zapewne powodu wybrała studia na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie na kierunku Inżynieria Środowiska ze specjalnością Geoturystyka. Gdy była już na ostatnim roku, gdy była już pilotem wycieczek zagranicznych, gdy zaczęły spełniać się jej ziemskie marzenia przyszedł po nią Jezus, aby zaprowadzić ją do ziemi obiecanej przez PANA. Ostatnie ziemskie kroki ‘wykonała na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu Alei Mickiewicza i ul. Czarnowiejskiej w Krakowe. Była do tych kroków uprawniona, bo dla pieszych paliło się ziebne światło. Prawo do tych kroków brutalnie odebrał jej kierowca miejskiego, wielkiego, przegubowego autobusu MPK nr 501 o godz. 13 20 – 2 kwietnia 2007.- zginęła na miejscu.
Przyszedł wtedy Jezus Przewodnik aby zaprowadzić Ją-Przewodniczkę do Domu Ojca. Była kob nas, wśród nas i nie ma jej tu. Odeszła od nas i czeka na nas. czeka na spotkanie z nami w Krainie Życie. Wierzymy, że wyjdzie i poda nam rękę, gdy będziemy przechodzić na Drugą Stronę. Odeszła od nas 2 kwietnia w Wielki Poniedziałek; żegnaliśmy i siadaliśmy ją do grobu w niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego 8-go kwietnia (kalendarium identyczne jak w przypadku św. Jana Pawła II) – czy to tylko przypadek ? Niech Bóg Będzie uwielbiony za dobro, które stwarzał posługując się osobą Iwonki.