Dominika urodziła się 30 stycznia 1996 r. w Brzesku, a zmarła 19 kwietnia 2017 r. w skutek tragicznego wypadku samochodowego, zaledwie 4 km od swojego domu.

Ukończyła Technikum Ekonomiczne w Brzesku, a następnie rozpoczęła studia również w dziedzinie ekonomii na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie.

Była piękną, zawsze uśmiechniętą 21-letnią dziewczyną, pełną planów i marzeń na przyszłość. Była bardzo łubiana przez nauczycieli, koleżanki i kolegów. Dla rodziców, których bardzo kochała była wielką chlubą.

Życie jej chociaż krótkie, ale piękne było przykładem dla młodzieży – co niedzielę wraz ze swoim chłopakiem przystępowała do komunii świętej, zawsze starała się obchodzić pierwsze piątki i pierwsze soboty miesiąca. Kiedy tylko mogła chodziła również na nowennę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, ponieważ pod Jej wezwaniem jest nasza parafia.

19 kwietnia 2017 to dzień, który dla całej rodziny zostanie tragiczny. Dzięki temu, że jej organizm był młody i zdrowy, przez bliskie 10 godzin dawała nam nadzieję, że z nami pozostanie. Jednak los chciał dla niej inaczej. Podczas mszy, która była odprawiana o uratowanie jej życia, zmarła w szpitalu w Brzesku. Było to kilka dni po świętach Wielkanocnych, przed którymi była do spowiedzi, a jeszcze w szpitalu ksiądz udzielił jej namaszczenia chorych. Pogrzeb Dominiki odbył się w niedzielę Miłosierdzia Bożego, w którym uczestniczyli wszyscy nauczyciele, profesorowie młodzież od szkoły podstawowej po młodzież z Uniwersytetu w Krakowie. Kościół tonął w białych kwiatach, pełen ludzi, a wraz z nim cały dziedziniec kościelny.

Ksiądz proboszcz podczas homilii wypowiedział takie piękne słowa ? Dominika tam w niebie, jest Aniołem..? i dodał ? myślę, że nie przesadziłem?. Ale przed Bogiem nikt z nas nie jest bez winy, dlatego bardzo prosimy o modlitwę za nią.
Pogrążona w strasznym bólu cała rodzina.