2 kwietnia 2002 roku, w wypadku samochodowym, zginął Grzegorz Remiszewski uczeń klasy maturalnej Technikum Samochodowego ZSZ nr 3 w Siedlcach. Nazywaliśmy Go w klasie – Miśkiem. Ten pseudonim pasował do Niego jak ulał. Jak i twierdzi nasza Wychowaw-1 czyni – zawierał w sobie całego Grzesia – Jego olbrzymie serce, ciepło i oddanie dla wszystkich, których znał. Był wspaniałym przyjacielem. Zjednywał swoim uśmiechem, pogodą ducha i życzliwością ciągle nowych ludzi. Pomagał nam we wszystkim, o co Go ktokolwiek poprosił, a prosiliśmy często – zwłaszcza w szkole – bo był najlepszym uczniem w klasie ze  średnią ocen 4,5. Uczył, pod powiadał, organizował i bawił się z nami. Dla Niego nie było rzeczy niemożliwych.
Przy nim wszyscy stawaliśmy się lepsi.
Koledzy z klasy